piątek, 14 września 2012

Nabytki wrześniowe - lakiery.

Witam, dzisiaj przychodzę do Was z tym co najbardziej lubimy...czyli zakupami:) Ostatnio miałam trochę stresów, a u mnie na stres najlepiej działa mały szoping:) To co? Jedziemy...

Nowe lakiery:

Essence 02 Miami pink
Ta perełkę wypatrzyłam w Rossmanie, u mnie w mieście jest takie małe stoisko z seriami limitowanymi:) Jak zobaczyłam ten kolor to od razu wiedziałam, że będzie mój...:) I jest, piękny odcień różu:) Choć muszę przyznać, że jeśli chodzi o trwałość to jest średnia...na drugi dzień miałam niewielkie odpryski:/ Ale to mu wybaczam, bo zakochałam się w kolorze:D




Wibo, odżywka diamentowa siła


My Secret 148 Mint
Ten cudny kolorek pokazywałam Wam już tutaj i niestety muszę stwierdzić, że trwałość tego lakieru mnie mocno zawiodła...:/ Przeczytałam, że u kogoś się dłuuuuugo trzymał, ale moich paznokci to nie dotyczy...na drugi dzień były już małe odpryski...:/ Ale kolor piękny:)


Wibo Be a Chameleon nr 4
Skusiłam się również na propozycję Wibo zmieniających kolor lakierów i generalnie z tego co zrozumiałam w sklepie one mają zmieniać kolor pod wpływem jakiegoś topu, ale ja tego topu nie zakupiłam, a i tak zauważyłam, że kolorek na paznokciach jakoś się zmienia...Ten nr 4 to jest taka zieleń mieniąca się srebrem, więc raz był bardziej zielonkawy, a raz srebrzysty...Miała któraś z Was te lakiery? Kolor powiem szczerze mnie jakoś nie do końca zadowala, te srebro mnie trochę bardziej do niego przekonuje, a co do trwałości to 2-3 dni, nie więcej...


Seche Vite:)
Mój ostatni najważniejszy nabytek to top Seche Vite. Jedni chwalą, drudzy nienawidzą, a ja postanowiłam spróbować na sobie. Póki co jestem zadowolona z działania, bo naprawdę po 5 minutach lakier jest suchy:) Stwierdzam więc, że swoje zadanie spełnił:) Nie zauważyłam, żeby mi zbierał lakier, jak dla mnie jest OK:)
Jak widzicie na drugim zdjęciu poszłam za rada jednej blogerki, która przestrzega przed gęstnieniem Seche i przelałam go sobie do mniejszej butelki, a ta dużą na razie zostawiam w spokoju:)



A Wy co sądzicie o Seche Vite? Macie któryś z tych lakierów?

4 komentarze:

  1. Ja seche bardzo lubię, jest nieodłączny szczególnie, gdy trochę się śpieszę, a jeszcze lepszy dla lakierów, które ot tak miały problem ze schnięciem - dzieki sv chętniej ich używam.
    A z Twoich kolorowych nabytków nie miałam żadnego, dlatego chętnie zobaczę, jak wyglądają na paznokciach :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten pierwszy lakier ma fantastyczny kolor, u mnie Essence jest tak rozchwytywane, że cze sto trafiam na wyczyszczona szafę ;]

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa jestem tej diamentowej odżywki :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
Proszę o nie reklamowanie swoich stron w komentarzach. Dziękuję.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Blog template designed by SandDBlast