Propozycja Sylwestrowa z pigmentem Kobo Chestnut.

Hej,dzisiaj chcę Wam zaproponować kolejny look na Sylwestrowy wieczór.
W tym makijażu wykorzystałam piękny pigment z firmy Kobo w kolorze Chestnut nr 509, roztarłam górną powiekę burgundem z paletki Sleek Ultra Mattes V2 Darks, a dolną powiekę pomalowałam połyskującym, brązowym cieniem z paletki Smashbox Full Exposure. Dodałam do tego kreskę, połówki rzęs i efekt WOW gotowy.


Oto co mi wyszło:

Sylwestrowa zieleń z Lily Lolo Pixie Sparkle - tutorial.

Hej, Sylwester już jutro więc przygotowałam dla Was propozycję połyskującego makijażu. Wykorzystałam do niego przepiękny zielony, mineralny cień z firmy Lily Lolo o nazwie Pixie Sparkle, który cudownie się mieni i dzięki temu nadaje się idealnie na sylwestrowy, szalony wieczór.

Zapraszam na tutorial:

Zdjęcia autorstwa niezastąpionego:

TOMASZ JANTA PHOTOGRAPHY

Iconic 3 Makeup Revolution dzienny vs wieczorowy - tutorial.

Hej, jak widać po tytule przychodzę do Was dzisiaj z makijażami wykonanymi paletką Makeup Revolution Iconic 3 (dupe UD Naked 3).

Jeden makijaż wykonany tą paletką już jest na moim blogu => dzienny.

Tym razem postanowiłyśmy z moją zakręconą koleżanką Karoliną (zapraszam na jej bloga, na którym niedługo zacznie się dziać...bittnerka) pójść o krok dalej i...nagrać filmik instruktażowy z dwoma makijażami wykonanymi jedną paletką. Ja zrobiłam makijaż wieczorowy, a Karolina wykonała delikatny makijaż dzienny.

W swoim makijażu wykorzystałam sztuczne rzęsy, które otrzymałam od KKCenterhk, model #wsp Black. Rzęski są mega naturalne, lekkie i w ogóle ich nie czuć na oku. Polecam serdecznie:)

Oczywiście całe przedsięwzięcie nie miałoby racji bytu gdyby nie niezastąpiony

TOMASZ JANTA PHOTOGRAPHY

Bardzo dziękujemy za udostępnienie studia, sprzętu, za pomoc i poświęcony czas!

Oto co nam wyszło:

Insta listopad:)

Hej, listopad już za nami, zbliżają się święta wielkimi krokami... Czekam z niecierpliwością na ten czas odpoczynku i słodkiego lenistwa w ciepłym domku. Do tego jeszcze dokładam pachnące woski z Yankee Candle i książkę i już nic więcej do szczęścia mi nie potrzeba....:)
A jak minął listopad, możecie zobaczyć na zdjęciach:)

Makijaż jak co miesiąc, ale teraz bardziej jesienny;) Pazury nawet udało mi się częściej malować niż zwykle, ale jak wiadomo faza przychodzi i odchodzi, póki co trwa, jestem na fali;)

Sylwestrowa magia koloru - tutorial.

Hej, listopad za nami, zaczął się grudzień, a jak grudzień to już tuż, tuż święta i co za tym idzie Sylwester:) Dzisiaj przychodzę do Was z propozycją kolorowego makijażu na tę właśnie okazję z wykorzystaniem pigmentów z Make up geek i Kobo oraz cieni mineralnych z Lily Lolo, jestem w nich zakochana i każdy makijaż, od czasu kiedy je mam, musi być wykonany z użyciem przynajmniej jednego z nich:)

Zapraszam na tutorial i mam nadzieję, że któraś z Was skorzysta lub przynajmniej się zainspiruje.

Oto efekty mojego maziania:

[TAG] Perfekcyjna Pani Domu...?

Hej, coś dawno mnie tu nie było, ale wracam i postaram się w najbliższym czasie wrzucić jakieś wariacje makijażowe, ale musi mi w tym pomóc jedna osóbka, która już powinna się szykować do działania;) Oczekujcie czegoś specjalnego, soon...
A tymczasem zapraszam na TAG, który bardzo mi się spodobał, a dlaczego, hmmm...chciałam Wam przybliżyć swoją osobę w troszkę innym wydaniu:)
Zapraszam, jeśli ktoś chce się dowiedzieć jaka z mnie Pani Domu...

1. Dwa obowiązki domowe, które lubisz robić w domu.

 

Hahaha...lubię robić w domu, obowiązki domowe? No way! Co do obowiązków domowych to żadnego z nich nie lubię na tyle, żeby go tutaj wymienić...sorry.

Insta październik.

Hej, kolejny miesiąc za nami, u mnie upłynął on na częstych spotkaniach z przyjaciółmi, paru imprezach, malowaniu i oczywiście na dbaniu o swoją sylwetkę.

Zapraszam na relację w zdjęciach:

Makijaż i pazury październikowe.

Vampire session 2014.

Hej, już dziś wieczorem Halloween, więc przychodzę do Was z sesją wykonaną specjalnie na tą okazję. Zdjęcia autorstwa niezawodnego:

TOMASZ JANTA PHOTOGRAPHY

14 godzin ciężkiej pracy
14 godzin dobrej zabawy
6 świetnych osób
1 uzdolniony fotograf i oto efekty:

TAG - wszystko o oczach.

Hej, baaardzo dawno nie było u mnie na blogu żadnego TAG-u dlatego też postanowiłam zrobić taki, który najbardziej mnie interesuje. Uwielbiam zaznaczać oczy w moim makijażu, więc pytania dotyczą właśnie ich. Jeśli jesteście ciekawi czego używam do malowania i pielęgnacji oczu to zapraszam do lektury:

TAG all about eyes - wszystko o oczach.

El dia de Los muertos - moja interpretacja.

Hej, Halloween zbliża się wielkimi krokami, propozycje makijażowe zalewają Internet, więc i ja nie pozostanę w tyle i pokażę Wam moją interpretację makijażu na "dia de los Muertos" (Dzień Zmarłych).

Oto on:

Zniewalająca Katarzyna - metamorfoza.

Hej, dzisiaj przychodzę do Was z kolejną metamorfozą. Tym razem w moje ręce oddała się moja dobra koleżanka Katarzyna. Zdecydowałyśmy, że zrobimy dwa makijaże, jeden dzienny, a drugi wieczorowy.

Od razu przestrzegam że efekt jest piorunujący ze względu na zniewalającą urodę Katarzyny... zapraszam do oglądanięcia pięknych zdjęć:)

Zdjęcia autorstwa

TOMASZ JANTA PHOTOGRAPHY

Oto efekty:

Insta wrzesień.

Hej, wiem, że ostatnio cisza u mnie, ale mam trochę pracy i niezbyt dużo czasu na bloga... Wiem, że pewnie późno, ale wstawiam mój wrzesień w zdjęciach jakby ktoś był ciekawy co się u mnie działo to zapraszam:)


Makijaże moja miłość:)
I do tego oczywiście moje najukochańsze pędzelki Glam Brushes.

Oczywiście cały czas dbam o linię i duuuuuuużo biegam:)
Polecam!

You Tube i filmy, jak zwykle, przy odrobinie wolnego czasu.

Spotkania z niezastąpionymi przyjaciółmi i moje mordki kochane (i nie tylko moje).

I na koniec trochę nowości do jedzenia, ubrania i noszenia:)
Love shopping!

Pozdrawiam:)

Metamorfoza Anety.

Hej, dzisiaj kolejna metamorfoza, tym razem moją modelką była Aneta, która na co dzień się nie maluje. Piękna kobieta, którą wystarczyło tylko trochę "podrasować";)

Zdjęcia autorstwa najlepszego:

Tomasz Janta Photography

Oto efekty metamorfozy:

I co sądzicie o takiej zmianie?

Insta sierpień.

Hej, niestety wszystko co dobre szybko się kończy... Także wakacje dobiegły końca, trzeba wracać do pracy. Cieszę się z tego, że nie próżnowałam i wykorzystałam w pełni ten wolny czas. Ostatni dzień wakacji niestety nie zachwyca pogodą, bo u mnie właśnie leje jak z cebra, ale umilam sobie ostatni dzień relaksem przy ulubionych serialach. A jak minął sierpień? Możecie zobaczyć na zdjęciach:

Sesje, maziaje, pazury, makijaże... <3

Aktywny sierpień, zdrowe jedzenie i ćwiczenia to podstawa:)

I trochę małych przyjemności, czyli spotkania z przyjaciółmi, zakupy, You Tube i ukochane seriale:)

A Wam jak minął sierpień?

Metamorfoza Karoliny 2.

Hej, okres wakacyjny się kończy, ale muszę powiedzieć, że wykorzystałam go w 100%. Oczywiście oprócz odpoczynku postanowiłam pokazać znajomym dziewczynom jak wyglądają w makijażach, których nie wykonują u siebie na co dzień. Kolejny raz zaprosiłam moją koleżankę Karolinę do współpracy, zdjęcia oczywiście wykonał niezawodny

Tomasz Janta Photography

Oto Karolina  nowej odsłonie:

I co sądzicie?

Catrice liquid metals - make up tutorial.

Hej, dzisiaj przychodzę do Was z kolorowym makijażem, który wpisuje się, w nadal panującą, aurę letnią. Stworzyłam go głównie przy użyciu dwóch cieni z Catrice, na które długo polowałam i w końcu kupiłam za jedyne 9,99 zł:) Są to cienie z kolekcji Liquid Metals, kupiłam sobie dwa, turkusowy i złoty, pięknie się mienią i dają świetny efekt na powiece, z resztą same/i zobaczycie.

Tak prezentują się cienie, które wykorzystałam:

A tak prezentuje się makijaż:

Kreska ombre.

Hej, dzisiaj szybka prezentacja letniego makijażu, który wykonuje się w niedługim czasie. Wystarczą kredki w podobnych kolorach lub cienie nałożone na białą kredkę. Wyszła kreska ombre, która prezentuje się tak:

Makeup Revolution Iconic 3 - make up tutorial.

Hej, ostatnio furorę w Internecie, na blogach i You Tube robią kosmetyki marki Makeup Revolution London. Długo zastanawiałam się nad tym czy cokolwiek kupować, oglądałam testy tych kosmetyków, czytałam recenzje. W rezultacie stwierdziłam, że za taką cenę można paru kosmetyków spróbować.
Zdecydowałam się na rozchwytywaną paletkę Iconic 3 (dupe Naked 3 UD), rozświetlacz i wypiekany róż.

Oto i one:

Insta lipiec:)

Hej, niestety pierwszy miesiąc wakacji za nami, pogoda była różna, ale czas wykorzystałam jak najlepiej potrafiłam. Zapraszam na szybki przegląd co u mnie:)

Pazury, których w lecie nie chcę mi się malować...ale czasem się zdarza:)

Wibo Growing Lashes Mascara - efekt WOW, ale...

Hej, skuszona recenzjami tuszu Wibo Growing Lashes w końcu go zakupiłam. I jakie było moje zdziwienie po pierwszym zastosowaniu tej maskary na rzęsach, po prostu efekt WOW po jednej warstwie! Ale po kolei, jak wygląda tusz już na pewno wszyscy wiedzą:

Turkusowo mi...sesja mojej pięknej Sis.

Hej, dzisiaj pokarzę Wam moją piękną siostrę, która zażyczyła sobie bardziej rockową sesję i makijaż w kolorach turkusu i błękitu...wyszło oczywiście świetnie, a to wszystko dzięki

Tomasz Janta Photography

tomaszjanta.pl

Oto efekty:

My favourites...

Hej, jak do tej pory nie było u mnie takiego postu, ale w końcu musi być ten pierwszy raz. Chcę Wam pokazać ulubieńców, ale nie miesiąca jak to zwykle bywa, tylko ostatnich miesięcy. Kosmetyki, które prawie codziennie używam, które lubię i bez których nie wyobrażam sobie makijażu. Postaram się też o każdym z nich napisać moją krótką opinię, może zachęcę Was do wypróbowania któregoś z nich, a może będą to również Wasi ulubieńcy?
Zapraszam!

My ordinary day - wyzwanie blogowe [dzień 5].

Hej, a dzisiaj coś na co czekałam od samego początku wyzwania, czyli mój typowy dzień:)

Oczywiście każdy dzień jest inny i nie sposób mieć dwóch takich samych, dlatego napiszę Wam o tych rzeczach, które robię codziennie bez względu na to czy idę do pracy, czy mam wolne:)

1. Spacery z psami - obowiązkowe 3 lub 4 wyjścia dziennie, no niestety jeszcze nie nauczyłam moich psów korzystać z toalety;)

2. Trening - staram się trenować codziennie, robię treningi lżejsze lub cięższe z wykorzystaniem You Tuba. Oczywiście w lecie korzystam z uroków pogody i nie siedzę w domu, wtedy rower, rolki, dłuuuuugie spacery są wskazane i pływanie są wskazane.

3. Portale społecznościowe - jestem, niestety, uzależniona od Facebooka i Instagramu, więc codziennie tam jestem czy to na komputerze, czy na komórce:)

4. Zakupy - codziennie jestem na zakupach, bo nie uznajemy z mężem gotowania na zapas (tylko w bardzo wyjątkowych sytuacjach), lubimy codziennie zrobić sobie świeży posiłek.

5. Zdrowe odżywianie - od stycznia tego roku przestawiłam się na zdrowe jedzenie i staram się w tym wytrwać każdego dnia (niestety jestem tylko człowiekiem i czasem polegam na polu walki...ale zdarza mi się to już co raz rzadziej:))

I to by było na tyle, a u Was jak wygląda typowy dzień?


To już niestety koniec blogowego wyzwania...chciałabym serdecznie podziękować wszystkim, którzy tu zaglądali ze względu na tą akcję i mam nadzieję, że zostaniecie tu na dłużej:)

Pozdrawiam!

Your favourite book/music album/film that you like getting back to - wyzwanie blogowe [dzień 4].

Hmm...i tu mamy mały zonk, jak to się potocznie mówi. Czy mam książkę, film lub album muzyczny, do którego lubię wracać? Odpowiedź niestety brzmi nie...nie czytam książek dwa razy, filmy baaaardzo rzadko oglądam po raz kolejny, a albumy muzyczne to już w ogóle inna bajka, ponieważ słucham pojedynczych piosenek, które "wpadają mi w ucho".

Jednak, żeby nie było tak krótko i pusto w tym poście, napiszę Wam o książkach, które są moją miłością. Nie czytam dwa razy jednej książki, ponieważ stwierdzam, że jest jeszcze dużo innych, które czekają na przeczytanie:) Ale do czego zmierzam, polecę Wam autorki książek, które bardzo mi się podobały i których książek poszukuję będąc w bibliotece (ponieważ rzadko kupuję książki, chyba, że jest wyprzedaż w Biedrze za 9,99 zł, wtedy szaleję:)).

Joy Fielding, autorka bardzo wciągających książek, ja przeczytałam już prawie wszystkie, zostały mi jeszcze dwie:)

10 things I like, 10 things I can't stand- wyzwanie blogowe [dzień 3].

Hej, nie wiem jak Wy, ale ja wciągnęłam się w to wyzwanie, które pozwala mi przemyśleć kilka ważnych kwestii dotyczących blogowania jak i mojego życia. Dzisiaj zatem coś związanego z moimi upodobaniami, czyli co lubię, a czego nie znoszę...

Oto moja lista:

I LIKE:

1. Moje dwa psiole ukochane, mordy moje, bez których nie wyobrażam sobie życia.

I'm a blogger but why? - wyzwanie blogowe [dzień 2].

I kolejne pytanie, które zadała nam Ula tworząc swoje wyzwanie:  

Dlaczego bloguję? 

Dobre pytanie, muszę przypomnieć sobie jaki był mój zamiar kiedy założyłam bloga 2 lata temu...

1. Chciałam się dzielić swoją pasją z innymi.
2. Chciałam zobaczyć czy moja praca i wysiłki są czegoś warte.
3. Chciałam poznać inne blogerki/innych blogerów i uczyć się od nich nowych rzeczy, technik itp.

I co mi z tego wyszło?

Nadal dzielę się swoją pasją z innymi. Moje makijaże, recenzje są lepsze od tych, które robiłam na początku. Poznałam wielu sympatycznych i ciekawych ludzi z którymi utrzymuję dobry kontakt i cały czas się uczę.

Prowadzenie bloga jest da mnie odskocznią od szarej rzeczywistości, uczy mnie staranności, systematyczności i cierpliwości. Dzięki niemu się rozwijam i to dzięki niemu nawiązuję nowe kontakty i współprace. Zdaję sobie sprawę, że jeszcze wielu rzeczy muszę się nauczyć i wyćwiczyć, ale cały czas posuwam się do przodu i jestem szczęśliwa:)

A Wy dlaczego blogujecie?

Make up freak, why? - wyzwanie blogowe [dzień 1].

Hej, dzisiaj przychodzę do Was z trochę odmiennym tematem niż zwykle, a mianowicie z "historią nazwy mojego bloga", mam nadzieję, że wniesie to trochę świeżości ponieważ mogliście się już znudzić kolejnymi makijażami i sesjami:)

Biorę udział w wyzwaniu 5 dni do lepszego bloga, wszystkich zainteresowanych odsyłam do wpisu Uli Phelep, która jest autorką tego pomysłu. Moim zdaniem świetna, kreatywna akcja dla ludzi, którzy chcą się rozwijać. Zapraszam:)

Przejdźmy do tematu dzisiejszego posta, dlaczego make up freak?

Jeśli chodzi o samą nazwę to chyba dla wszystkich jest oczywiste, że musiało być to coś związane z makijażem, a że na co dzień zajmuję się nauczaniem angielskiego to nazwa również musiała być in English, dlatego jest make up. Co do freak-a, który oznacza kogoś zwariowanego na jakimś punkcie to już sami możecie zauważyć, że wszystko do siebie jak najbardziej pasuje jestem zafiksowana na punkcie makijażu i dlatego wyszedł  

make up freak:)

Historia krótka i banalna, ale prawdziwa:)
Pozdrawiam!

Karolina w letnim klimacie.

Hej, lato w pełni, a ja przychodzę z kolejną sesją, którą wykonałyśmy z  

Meg ROSA >facebook<, >www<, >fotografia portretowa<, >fotografia ślubna<.

Na zdjęciach piękna Karolina, zapraszam do obejrzenia zdjęć!

Insta czerwiec:)

Hej, od jakiegoś czasu posiadam konto na Instagramie i postanowiłam dodawać co miesiąc (jeśli nie zapomnę) zdjęcia, które udało mi się przez cały miesiąc zrobić i przybliżyć Wam trochę moje codzienne życie. Sama bardzo lubię takie posty przeglądać więc zapraszam na swój:)

Moje czerwcowe Panny Młode:

Max Factor Lasting Performance - kolory.

Hej, ostatnio były u mnie tylko makijaże i sesje, więc dzisiaj przychodzę do Was z krótkim przedstawieniem kolorów podkładu Lasting Performance, firmy Max Factor. Jestem w posiadaniu kolorów 100, 101, 108, 109. Każda z nas wie jakim problemem jest dobranie odpowiedniego koloru podkładu, więc może ten wpis pomoże przynajmniej kilku z Was:)
Zdjęcia oczywiście nie do końca odzwierciedlają kolorów, ale przynajmniej przybliżą odcień pokładu.

Pin up doll - Aurelia.

Hej, uwielbiam styl pin-up i jak przyszła do nas Aurelia z propozycją takiego image na swoją sesję narzeczeńską byłam przeszczęśliwa. A sama modelka wpasowała się w ten styl 100%-towo...

Meg ROSA >facebook<, >www<, >fotografia portretowa<, >fotografia ślubna<

Oto ona:

Nie wiem jak Wy, ale ja po prostu kocham te zdjęcia...<3

Meg ROSA

 >facebook<

 >www<

 >fotografia portretowa<

 >fotografia ślubna<

Letni makijaż na konkurs z e-makeupownia - tutorial.

Hej, dzisiaj przychodzę do Was z baaaaardzo kolorowym makijażem, ale w końcu idzie lato więc i szaleństwo na powiekach jest dozwolone:) Makijaż został wykonany na potrzeby konkursu z e-makeupownia pt. "Letni makijaż". Oto co zmalowałam:

Drugi rok za mną...:)

Hej, 12.06 minął drugi rok prowadzenia mojego bloga. Dziękuję Wam wszystkim za to, że jesteście ze mną i mam nadzieję, że będziecie nadal. Patrząc na to co było na początku mogę tylko potwierdzić, że ćwiczenie czyni mistrza i wystarczy chcieć, żeby realizować swoje marzenia.

W ciągu kolejnego roku mojej przygody z makijażem dużo się działo i dzieje nadal. Współpracuję z fotografami i tworzę, mimo przeszkód, które czasem stają na mojej drodze.

Na koniec mała rada dla tych nieśmiałych, nie bójcie się zacząć i wyjść z cienia ponieważ możecie przegapić jedną z najlepszych rzeczy w swoim życiu!

Na osłodę dzisiejszego, pięknego dnia pyszna, różowiutka muffinka dla Was ode mnie:)

A tutaj małe zestawienie tego co było na początku z tym co jest teraz:)

Było

Jest

 

Pozdrawiam!