Na zdjęciu kolor może się wydawać jasny, ale na powiece jest ciemniejszy.
Co mówi producent:
Perfekcyjna kreska i wodoodporny makijaż gwarantowane przez Perfect
Liner Super Stay Pierre Rene – najnowsza propozycja marki. Aplikator
w formie długiego pędzelka umożliwia wykonanie wyjątkowo cienkiej,
finezyjnej kreski.
W linerze, dla mnie, najważniejszy jest miękki pędzelek, którym najlepiej mi się operuje (nie lubię sztywnych pędzelków...:/) i tutaj takowy znalazłam.
Konsystencja jest rzadka jak to w płynnym eyelinerze:)
Zapach nijaki, jak dla mnie nie pachnie.
I najważniejsza rzecz, czyli trwałość, jak dla mnie przebija wszystkie płynne linery jakie do tej pory miałam. Jest super trwały, czyli tak jak obiecuje producent SUPER STAY!
Oto dowody:
Jak dla mnie jest teraz NUMEREM JEDEN wśród płynnych linerów.
Spełnia wszystkie zapewnienia producenta, co się bardzo rzadko zdarza...:D
Cena ok. 16 zł.
Ocena: 5/5
Jak ten liner wygląda na powiece mogłyście zobaczyć w moim ostatnim makijażu.
A Wy miałyście, co sądzicie?
kupie mojej siostrze. :P
OdpowiedzUsuńA jaka cena tego cuda? ;>
OdpowiedzUsuńprezentuje się pięknie ale ja wole te w żelu.
OdpowiedzUsuńOh wow that eyeliner looks great!
OdpowiedzUsuńhttp://the-ravi-osahn.blogspot.com/
xx
wow, świetny, nie sądziłam że Pierre Rene ma tak dobry eyelinery :)
OdpowiedzUsuńwygląda jak czerń :) bardzo fajny :]
OdpowiedzUsuńI.
ładny , na początku myślałam , ze to jasny brąz ;)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie na codzień wolę takie nie-czarne kreski, więc ten rewelacja!
OdpowiedzUsuńJa też preferuję miękki pędzelek, dobrze,że zrecenzowałaś, bo przymierzam się do kupna nowego! Obserwuję Cie z przyjemnością!
OdpowiedzUsuńNie miałam. Mam wibo, ale rzadko używam. Jak ja bym chciała umieć tak ładnie wyciągnąć kreseczkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam