poniedziałek, 30 lipca 2012

Pedicure

Dzisiaj napiszę wam o swoim domowym zabiegu pedicure, jak ja to robię i czego używam:)
To zaczynamy.
Co przygotowywujemy?


- przybornik
- tarka do stóp
- ręcznik
- miska z ciepłą wodą i solami
- scrub do stóp (może być, nie musi)
- krem do stóp
- lakiery do paznokci wg uznania:)



1. Pierwszą i najważniejszą rzeczą jest wymoczenie stópek w ciepłej wodzie z mydłem lub różnorakimi solami, które są dostępne w sklepach. Ja teraz używam pigułek musujących do kąpieli paznokci o zapachu lawendy zakupionych w Rossmanie za ok. 14 zł (nadają się i do rąk i do stóp), jedyny minus tych pigułek to ich zapach, mnie się osobiście nie podoba...


2. Moczymy stopy w ciepłej wodzie, ja robię to 20 min. lub więcej.


3. Minęło 20 min., stopy już są fajnie wymoczone i zabieram się za ścieranie martwego naskórka. Zaczynam od scrub-u, który zakupiłam w Lidlu za grosze SPA Exfoliating Foot Scrub. Konsystencja jest fajna, są drobinki więc nakładam i masuje te moje stopy. Co mi nie odpowiada w tym peelingu to znowu zapach...taki jakiś męski, ale nie drażni nosa.


4. Jak już je speelinguje tym specyfikiem to przechodzę do usuwania mechanicznego przy użyciu tarki do stóp, również zakupionej w Rossmanie za parę złotych z Fuss Wohl-a. Usuwamy dokładnie martwy naskórek z całej stopy - pięty, boki stopy, podbicie stopy, palce.


5. Mamy już piękne i gładkie stopy więc bierzemy się za paznokcie.

Odsuwamy skórki, które są miękkie i nie ma z tym żadnego problemu.


Wycinamy skórki, ale pamiętajcie tylko to co jest zbędne, im mniej tym lepiej.


A na koniec piłujemy pazurki na taką długość i w takim kształcie jaki chcemy.


6. Ostatnia, najważniejsza część - malujemy paznokietki. Ja wybrałam fioletowy lakier i białe kropki na tym, voila:)

7. A na samiutkim końcu nie zapomnijcie dziewczyny nawilżyć stóp kremem! Ja używam teraz kremu z Joanny zmiękczającego do stóp z mocznikiem (wizaż recenzje).

Mam nadzieję, że post się przyda, bo widzę, że w ogóle na blogach rzadko pisze się o pedicurze.

Dziewczyny paznokcie u rąk to jedno, ale może zacznijmy też pokazywać nasze stópki, a tym bardziej w lecie:) Przecież one tez są piękne!!!

3 komentarze:

  1. czasem robię pedi sama w domu, jednak to wizyta u kosmetyczki jest najbardziej przyjemna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie jest przyjemniejsza, bo to ktoś inny się Tobą zajmuje i nie musisz nic sama robić:)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
Proszę o nie reklamowanie swoich stron w komentarzach. Dziękuję.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Blog template designed by SandDBlast