Oto one:
1. nr 107 - piękny zielony, turkusowy...jak kto woli:
2. nr 105 - różowo - fioletowy z zielenią (mi kojarzy się z koktajlem...:)):
A Wy lubicie te lakiery?
Ja, mimo trudności w zmywaniu, jestem ZA:D
Mnie one zachwycają swoim wyglądem na pazurach.
za pierwszym razem wydawało mi się że na tych drugich pazurkach masz motyw kwiatowy :P
OdpowiedzUsuńJa nie lubię brokatów.
OdpowiedzUsuńOd czego są bazy peel off :D Ja jestem oczarowana nimi, mimo, że sama jeszcze nie posiadam żadnego
OdpowiedzUsuńlubię te lakiery, mam dwie sztuki :) zachwyciło mnie tylko kilka sztuk :)
OdpowiedzUsuńa na problemy ze zmywaniem poleca bazę essence peel off
Oba piękne , ale ten pierwszy snabjbardziej mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńPierwszy podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńfantastyczny pierwszy kolorek :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.okomody.blogspot.com
xoxo
Oba są świetne ! ;)
OdpowiedzUsuńoczarowała mnie ta seria go granic możliwości <3 mam tylko 102, lecz nie wykluczam zakupu kolejnych ;) Ten 107 jest cudowny!
OdpowiedzUsuńoo to fakt zmywaja sie ciezko - ja uwielbiam matowe z GR
OdpowiedzUsuńWyglądają ślicznie
OdpowiedzUsuńten drugi jest świetny :) szkoda że u mnie cięzko o markę golden rose :(
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie xoxo
http://magda-ladybebe.blogspot.com/